Polacy w hrabstwie Dorset, UK

ktos zabral Kasi nick · Gość

Bijcie Kasi brawo - zdala na prawo jazdy na motocykle, tak wiec moj kochany skuterek idzie w odstawke a ja sie przerzucam na wiekszy motor. Skuter jest w bardzo dobrym stanie technicznym, 100cc, rocznik 2002, ale obudowa jest troszke poniszczona, nie naprawialam tego bo nie ma to zadnego wplywu na komfort jazdy ani na wydolnosc maszyny. Opodatkowany i z przegladem prawie na rok jeszcze. Bardzo dynamiczny, latwy w obsludze, idealny na lato - za 5 funtow dojezdzasz do pracy przez 2 tygodnie, a jaka przy tym frajda!!! Latwo ubezpieczyc za grosze! Mam fotki, chetnie wysle, jak masz jakies pytania to zadzwon: 07828564139

mpatas

zdawałaś prawko w Uk?? możesz napisac mniej wiecej jak to wygląda?? Smile

ktos zabral kasi nick

Ja zdawalam na L, czyli jestem tzw Learner, moge jezdzic na motocyklach do 125 cc pojemnosci, nie moge jezdzic po autostradach, nie moge wozic pasazera. Ale pomimo ograniczen jazda na moim nowym kochanym Marauderku jest nieziemskim przezyciem, przynajmniej dla takiego amatora jak kasia bez nicka. Ale wracajac do konkretow, kurs kosztowal 110 funtow, trwal 1 dzien (9-17), mozna umowic sie na sobote czy niedziele jak komus szkoda urlopu. Zeby moc podejsc do kursu musisz sie wczesniej umowic oczywiscie z wyprzedzieniem ok 2 tygodni i muszisz zalatwic sobie tzw provisional driving licence z DVLA. Mnie taka przyjemnosc kosztowala 40 funtow ale od razu z wymiana mojego polskiego prawa jazdy B na angielskie co sie i tak przydaje jak ktos planuje dluzszy pobyt w UK. no i tyle placenia, reszta to juz sama przyjemnosc, zwiedzasz sobiez instruktorem okolice, z radyjkiem w uchu, ten czulym glosikem podpowiada ci kazdy kolejny krok (wlacznie z: wylacz w koncu ten kierunkowskaz! albo: sprawdz lewe lusterko i wyrownaj do lewej strony jezdni przed skretem a lewo:)), generalnie bez stresu, nie ma zaliczenia jako takiego, uczysz sie stopniowo kolejnych krokow i i jak udaje ci sie je opanowac to zaliczasz calosc. Tyle jak chodzi o A1. Prawdziwe prawko kosztuje od 300 do 500 funtoww w zaeznosci od tego ile juz umiesz (jak ktos jezdzil juz na prowizjonalnym to mniej), musisz wziac pare lekcji, ale jesli umiesz jezdzic to jest to czysta formalnosc, nie musisz na sile wykupowac 20 czy ilus tam tak ja w Polsce, muszisz tylko pokazac trenerowi ze jestes gotowy do egzaminu. Najtrudniejsza figura jaka musisz wykonac to zawrocenie na ulicy na jedynce,bez zatrzymania, na 2 pasach. nie sadze zeby kosili tak jak w Polsce, ale to tylko wnioskuje po lekkiej atmosferze na moim zaliczeniu.
Wiecej grzechow nie pamietam, mam nadzieje ze to cos pomaga, jakbys mial jeszcze jakies pytania to wal.

mpatas

qrde troche dużo..... szkoda że nie mam teraz kasy na prawko bo bym w polsce sobie zrobił....ja jade do Bournemouth 8 wrzesnia i na rok tylko....właśnie myślałem żeby jakiegoś skuterka sobie tam kupić ale jak to tyle kosztuje to lepeij sie chyba wstrzymam na ten rok Smile

a powiedz mi jeszcze czy konieczna jest wymiana polskiego prawka na angielskie jak sie robi ta licencje ? i ile kosztuje ubezpieczenia takiego skuterka 125 cm ?

edit

przeczytałem w innym temacie że na 50 cm nie trzeba mieć prawka....to jest na 100 % prawda ?? i napewno granicą jest 50 cm ?

ktos zabral kasi nick

Hej drazysz temat coraz glebiej, co ja jestem drogowka? Wink

Wiec po kolei: jezeli masz prawko na samochod i zdales egazmin przed 1 Lutym 2001 to mozesz jezdzic na skuterku do 50cc bez zadnych dodatkowych uprawinien, jezeli zdales prawko potem albo nie masz prawa jazdy musisz zdac wspomniany juz 1-dniowy kurs. 110 funtow plus jakies 30 dla dvla za wydanie provisional driving licence. Taki kurs upowaznia cie do jezdzenia na skuterkach i motorach do 125cc (w przypadku motorow moc jest takze ograniczona). Dostajesz nalepke L jak uczen i nie wolno ci tych roznych rzeczy co wyzej pisalam.
Czy to jest duzo kasy za takie uprawnienie? Nawet jezeli bedziesz tu tylko rok to kasa na papiery zwroci ci sie bardzo szybko w kosztach uzytkowania a jaka przy tym frajda i wonlosc!!Koszt ubezpieczenia o ktory pytales to okolo 15 funtow miesiecznie w pelnej wersji (z ubezp od kradziezy i assistance), na paliwo wydasz max 5 funotw tygodniowo
a jeden bilet na autobus kosztuje 2-3funt i telepiesz sie przez godzine
pociagi sa szybsze ale bilet po 3 funty, tygodniowo 15, i tak sie zbiera...
/mnie to pochlonelo, na poczatku mialo byc praktycznym sposobem na dojazd do pracy a staje sie pasja i czescia tozsamosci, ale wicaz jest jednak ekonomicznym sposobem komunikacji. |Polecam

mpatas

w sumie może masz racje Smile

wszystko jeszcze zależy jaką pracę znajdę tam i jak daleko od niej będę mieszkał Smile

mam niestety prawko po lutym 2001 Sad

okaże sie wszystko na miejscu... jednak nie chciałbym wymieniać prawka na angielskie a pieniądze które wydałbym na to głupie uprawnienie jest równe pełnemu kursowi w PL.... zobaczę co czas pokaże Smile

dzięki za wszystkie informacje Smile