Polacy w hrabstwie Dorset, UK

taurus

prosze piszcie swoje opinie...

taurus

krydom

Ja to samo uwazam ,beznadzieja i tyle!!ale wiesz dla niektorych ,dla osob "przyjezdnych" moze i byc O.K.

Brr,az mnie ciarki przechodza jak przypomne sobie ile tam nerw zjadlem ,klocac sie z Kasia z agencjii...hehehehe ,pamietasz jak ona rozmawiala przez telefon,zaczynajac swoje:No czesc,tu Kasia z agencjii,zawsze przychodzilami na mysl agenacja towarzyska a nie rekrutacyjna Twisted Evil

michu

citycentre chyba tak to sie pisze,pobieraja duzy podatek bo 21%,pracowalem rowniez przez inna agencje i oni pobierali okolo11% nie wiem od czego jest to uzaleznione.rowniez kobiety z tej agencji trzeba pilnowac pod wzgledem godzin zdarzalo sie ze uciekalmy zjanomym godziny,to jest nie jedyny przypadek.nie mowie ze to jest najgorsza agencja ale tez nie perfekcyjna

polecam STAFF 2000

michu

krydom

Ma karteczke z napisem"Jesli chcesz abysmy pomogli Ci w zanalezieniu pracy,nie rozmawiaj po polsku..."ONLY ENGLISH Shocked

Marta · Dołączył: 26 Mar 2007 Posty: 28 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Jedyne czego dowidzialam sie od ,,pani Kasi ,,to tego że mam problem z sobą .Upominajac sie o wlasne pieniadze na ktore b.ciezko pracowalam a nie siedzialam jak ona przy kompie grajac w gry.Sa winni mi jeszcze mnostwo kasy choc jedna wojne wygralam .Bardzo bym chciala ja spotac na ulicy i spytac sie jej ,,Czy teraz ja może napisze jej karteczke po polsku ,,Nie rozumiem jednego przeciez to dzieki nam zarabiaja kase,dzieki nam istnieja.

ktos zabral Kasi nick · Gość

Po prostu brak slow. Polka ktora publicznie wypiera sie swojego jezyka? Bez komentarza.

Sad

Na szczescie nie mialam nigdy przyjemnosci z 'Kasia z agencji' ale opowiesci z krypty na jej temat dawno do mnie dotarly. To smutne jak bardzo lepsi czuja sie niektorzy z nas tylko dlatego ze siedza za biurkiem a nie haruja w fabryce.

taurus

podsumowując każdy z nas musi przejsc ta ciezka droge aby nastaly lepsze czasy...
jesli mamy wyksztalcenie to dobrze jesli znamy jezyk to jeszcze lepiej, ale pamietajmy ze my jestesmy bardziej pracowici oraz o wiele lepiej wyksztalceni potrafimy byc samodzielni i za jakis czas bedziemy mieli lub mamy lepsze stanowiska pracy...
bo dlaczego ma sie nam nie powieść ? Smile

a prawda Kasia... no szkoda slow ja skwituje ze szkoda mi jej dla mnie była mila akurat ale prawda ze pierwsza rozmowa odbyła sie tylko i wyłącznie po angielsku choć obok z Polką rozmawiała w naszym ojczystym języku...
kiedyś sytacja sie pewnie dla niej zmieni... choc nikomu nie zycze zle...

ZAnickPAMIECI

Myśle że te "Wszystie niedobre Panie z agencji", które uważają sie za chodzące bóstwa i są bardziej angielskie niz anglicy, w końcu oberwa po tylkach że zrozumieją że nie są pępkami świata!

Bogu dzięki są jeszcze "dobre Kasie z agencji", które podtrzymują dobre zdanie o Nas i pomagają Nam wszystkim!@

A sio z tymi wstręciuchami

ktos zabral Kasi nick · Gość

Temat cos nam przygasl a szkoda bo ciekawy, kotrowersyjny.. no i przeciez tak strasznie lubimy sie razem powkur... na innych, a na szefow to to juz jest wyjatkowa przyjemnosc popsioczyc razem, wrrr... Evil or Very Mad

Chyba wiekszosc z nas przeszla porzadna szkole pracy na poczatku, nazwijmy to takim chrztem bojowym emigranta - sprawa bolesna ale przydatna i zaprawia.
Ja stawiam na Bankes Arms w Studland - niech was reka Boska i Job Centre broni! Juz sie tam oni nauczyli jak z Polaczkow ostatnie soki wycisnac Exclamation

A Polaki tez, przykro mi to piasc, ale walne wrpost: no frajeruja jak leci! Bo czy naprawde musimy byc zawsze super-giga-naj-efficient z wszystkich Question

My ty siodme poty z siebie wylewamy zeby tylko pokazac ze jestesmy lepszymi pracownikami niz ten gruby leniwy Angol na dziale surowek i podwyzszamy tempo zmywania garow o trzy tluste stosy talerzy na kwardans. A jeszcze tlusciejszy i bardziej leniwy Boss tylko lapy zaciera, zwalnia dwoch angloli z surowek, zatrudnia na to miejsce jednego Polaka co zapierdziela az im mu sie pomidor w lapach pali - taki z nigo wzor-surowkacz. A Boss juz wymienia Porscheaka na nowszy model i se mysli ze srobe na kanapkach tez trzeba podkrecic Twisted Evil

Wnioski mamy 2:
Idea

Ludzie z kim wy sie scigacie! Nie chce byc tu cool-angielska ale raz tylko powiem: Take it easy man
Laughing

Od Bankes Arms z dala! A Carrington House Hotel to podobna sciera. Tym gorzej ze Polacy dopchali sie do zarzadzania!

1982krzysztof

SOUTHWEST zjechany do potęgi całkowita kicha z kasią na czele ale dziękuje bo to dzieki im dostałem pierwszą pracę na "jajkach" później telefony było fajnie fajna ekipa i na koniec "piecyki" DOŚĆ NIGDY WIĘCEJ dziękuję ci kasiu dzisiaj mam kontrakt w poważnej firmie i mam was w dupie

1982krzysztof

NAJLEPSZA AGENCJA nie ma takiej wszystkie oszukują , mają przewage brak języka i tutaj są gorą kiedys dobry był SMART GRUP ale poznali się na polakach mogą ich krecić na podadku na wszystkim ale muszę przyznać stawki mają nadal wysokie

taurus

ktos zabral Kasi nick · Gość

Nie ma czegos takiego jak krecic na podatku!!! Zastanowcie sie jaki interes mialaby firma w tym zeby sciagac podatek od pracownika i oddawac do budzetu Exclamation

Po prostu niektorzy sa na emergency tax. Jak sie komus wydaje ze placi za wysoki podatek, niech sobie sprawdzi kod podatkowy z payslipa, ten kod mozna wyjasnic w Inland Revenue, najlepiej podejsc z fiszka, wszystko jest czarno na bialym. Agencja pracy ktora oszukalaby na podatku bylaby skonczona w branzy. Nie jestesmy w Polsce, przestancie weszyc afery!